Forum Forum o temetyce paranormalnej Strona Główna
->
Kryptozoologia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
TAJEMNICE SWIATA
----------------
Duchy
Parapsyhologia
Dziwne Miejsca
Zjawiska
Kryptozoologia
Sny i Wizje
UFO I OBCE CYWILIZACJE
----------------
Rozmowy o UFO
Foto
Filmy
Piktogramy
Działalnosci Pozaziemska
Artykuły
Obserwacje
Apokalipsa
----------------
Koniec świata
Przepowiednie
Konflikty Zbrojne
Polityka
ASTRONOMIA
----------------
Odkrycia
Księzyc i Jego Tajemnice
Mars I Jego Tajemnice
Planeta X-Nibiru
NAUKA
----------------
Technika i Odkrycia
Medycyna
Niezwykli Ludzi
SPISKI
----------------
Area 51
Wydarzenia 9/11
Projekty Militarne
Czarnobyl
----------------
Zona
Wyjazdy
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
dOminikaa
Wysłany: Wto 19:56, 24 Kwi 2007
Temat postu:
cholera wi
ale jeśli chodzi o to , to znalazłam coś
Chupacabra (wysysacz kóz w języku hiszpańskim -chupaca- znaczy zwierzę wysysające kozią krew) może być kolejna z ras istot, gdyż jej pojawianie się często zbiegało się z obserwacja świateł na niebie, aczkolwiek może być także do dzisiaj nie odkrytym jeszcze gatunkiem jakiegoś ziemskiego zwierzęcia. Chupacabra ma postać około 1,5 metrowej istoty, poruszającej się na dwóch nogach. Posiada duże, jarzące się na czerwono oczy, pysk w rodzaju wąskiego dzioba z ostrymi kłami, kończyny zakończone trzema dużymi szponami i długi język przypominający sztylet. Językiem tym chupacabra wbija się w ciało zwierzęcia, najczęściej w wątrobę a następnie wysysa jego krew. Chupacabra według świadków wydziela też z siebie dosyć nieprzyjemny, silny zapach siarki, lub kwasu siarkowego. Taki oto wizerunek stworzyli ludzie chętni sławy i sensacji, stworzyli go na podstawie legend, czy jest on prawdziwy? Legendy o chupacabrze możemy porównać do tych o jednorożcach. Są opisy, rysunki, domniemane zdjęcia, a najczęściej zręczne foto-montaże grafików komputerowych. Osoby, najczęściej domniemani naoczni świadkowie, chcący wzbudzić sensację i zaistnieć w pewien sposób, tworzą wybujane rysopisy i opowiadania połączone z innymi fanaberiami wyczytanym w prasie typu Science fiction. Opisy te nie mają nic wspólnego z prawdziwymi, profesjonalnymi relacjami.
Od takich zeznań, najczęściej prasa, media tworzą cało historię i tak jest z chupacabrą. Z jej występowaniem zaczęto łączyć pojawianie się czarnych helikopterów rządowych (głównie chodzi o USA). Tu narodziły się dwie hipotezy: Pierwsza ta bardziej prawdopodobna głosi, że chupacabra to nieudany eksperyment, który wydostał się z laboratoriów i zbiera krwawe żniwo w śród zwierząt gospodarstw domowych.
Kolejna hipoteza, całkowicie pozbawiona podstaw naukowych to ta, że chupacabra pochodzi z kosmosu i jest po prostu obcym, który „odwiedził” naszą planetę. Takim pogłoską trzeba powiedzieć stanowcze nie i temu ma służyć ten artykuł. Świat pełen jest błędów i przeinaczeń a także mitów, które łatwo wyjaśnić i tak jest z chupacabrą. Jednak nie wykluczamy, że takie zwierzę istniało. Możliwe, że istniało, ale nie potrafimy tego udowodnić, więc przyjmujemy to za legendę. Czy jeśli chupacabra by istniała i była by tak dobrze rozwinięta i wyposażona w „kolec”, który tnie z dokładnością skalpela chirurgicznego, nie chciała by zaatakować człowieka. Czy nie rozmnażałaby się, bo według zeznań świadków, czasami widywano kilka osobników, a także widywano je w różnych, czasami bardzo odległych miejscach. Tak więc, moglibyśmy przyjąć, że chupacabra stoi wyżej w drabinie ewolucji od czegokolwiek na ziemi. Tu rodzi się pytanie, czemu nie atakuje i nie stara się bronić swego terytorium. To kolejny dowód, na nieistnienie tego stworzenia.
Jednak do czego dochodzi gdy za wszelką cenę stara się udowodnić jego istnienie. Na początku uważano, że chupacabra pojawiała się tylko w Ameryce Południowej i sporadycznie w Północnej. Jednak ostatnio dostrzega tak zwaną chupacabro – manię. Na występowanie chupacabry wskazano Europę w tym Polskę, a także kontynent Australijski.
Pojawienia się chupacabry w Polsce i w Australii szybko wyjaśniono. Wyjaśnienie to było dość proste ponieważ wystarczało zbadać DNA pozostawione przy ofiarach. Na oprawce wskazywano najczęściej wielkie koty, które w dziwnych okolicznościach znalazł się w całkiem innym środowisku. Na potwierdzenie tych słów można przytoczyć analizy, które zostały przeprowadzone dla CBUFOiZA w sprawie pojawienia się chupacabry w Polsce:
"W czasie pobytu na miejscu wydarzeń udało się nam zabezpieczyć sierść pozostawioną przez napastnika. Oddano ją do laboratorium Akademii Rolniczej w Poznaniu i przeprowadzono badania. W pierwszym etapie wykonano analizę włosów pokryciowych i podszyciowych, na podstawie której wyciągnięto pierwsze wnioski, że napastnik jest zwierzęciem mięsożernym i drapieżnym. Wykluczono jednocześnie psa, wilka, rysia, żbika. W drugim etapie próbki przekazane zostały do laboratorium molekularnego w Zurichu, gdzie zostało wyodrębnione DNA i porównane z bazą wzorców. Do przekazanego nam w tym miesiącu wyniku, w postaci zestawienia wzorców z badanym materiałem, dodano opinię w której czytamy: „…rozpoznanie polegało na izolacji i porównywaniu frakcji DNA oraz oparte jest na cytochromie b. Wykazano, że posiadany materiał jest specyficznym mikrosatelitą Gulo gulo (rosomak - przyp. Z.S.) i typowy, wyłącznie dla tego gatunku. Dr Cloud Schelling, Depertement fur Nutztiere Abteilung Veterinarmedizinisches Labor, Zurich”.
Badania te potwierdziły jednoznacznie, że to wielkie koty są odpowiedzialne za te napady. Duży kot o wielkiej sile, mógł łatwo zapolować na krowę, sarnę i inne zwierzę. Mógł z łatwością złamać kręgosłup i uczynić wiele innych zniszczeń. Nikt nie mógł go złapać, ponieważ koty wiodą prym w zwierzętach polujących, a także doskonale potrafią się ukryć. Możliwe, że na początku było to faktycznie jakieś zmutowane genetycznie zwierzę, lecz zostało zabite, lub samoistnie zdechło z przyczyn nieznanych, a teraz za to zwierzę brane są bezpańskie psy, duże koty i inne zwierzęta grasujące w okolicach, gdzie wcześniej padały zwierzęta hodowlane. Tak więc, jednak z większych zagadek została rozwiązana w dość prosty sposób. Jeśli nawet chupacabra istnieje, to bez oficjalnych dowodów, jakimi mogą być prawdziwe zdjęcia lub nagrania, do tego tematu nie warto wracać. Lecz gdy, znajdą się dowody godne uznania, temat może okazać się bardzo pasjonujący zaowocować w niejedną publikację.
źródło :
http://www.ufoinfo.pl/index.php?id=412&PHPSESSID=2912f1aaecaf345bc47c3b8db6847124
więc czy to zwierze istnieje? Czy to serio tylko wielki kot?
Oxygene
Wysłany: Wto 9:52, 24 Kwi 2007
Temat postu:
Co to k***a jest ?! :O
z kad taki szit sie bierze ?
dOminikaa
Wysłany: Pon 20:09, 23 Kwi 2007
Temat postu: Chupacabra
Dosłownym tłumaczeniu wysysacz krwi kóz. Niezbadane i nieznana człowiekowi istota sprawia, że giną przez nią tysiące zwierząt domowych.
Podobna do diabła- mówi jeden człowiek, który widział to zwierzę. Duże, krwiste czerwone oczy, malutkie skrzydełka, które umożliwiają jej latanie, olbrzymie kły wystające z okolicy ust, dwie nogi i dwie ręcę, pozycja pionowa, około 150 cm. Według świadków wydziela też z siebie dosyć nieprzyjemny silny zapach siarki, lub kwasu siarkowego.
Puerto Rico jest miejscem, gdzie zanotowano najwięcej przypadków spotkania tego dziwnego zwierzęcia. UWAGA!!! Odnotowano przypadek z Polski.
źródło ;
http://bartek9011.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?95742
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin